czwartek, 5 września 2013

Huczny powrót

Tak, jestem przekonana, iż większość czytelników mojego bloga, odeszła i już tutaj nie powróci, zaniedbałam poprostu pisanie.Ale nie miałam weny, nie miałam pojęcia co mam napisać,musiałam wszytsko na spokonie przemyśleć, chciałam usunąć blog, ale nie, tyle tutaj wspomnień, wypracowań, wierszy i tego wszystkiego, poprostu nie mogę. Dlatego biorę się za siebie, będe miała sporo nauki, gdyż jestem w 1 kl. gim. , tyle nowych przedmiotów, pracy, abym zdobyła jak najlepsze wyniki w nauce, zależy mi na przyszłym wykształceniu, dlatego nie mogę się poddawać, Dodam tylke, że wakacje były cudne i za szybko minęły, trzeba wrócić do szarej rzeczywistości, tęsknie za kuzynem, kumpelą i wolnym czasem, no lecz trudno, nie da się do czegoś co było wrócić, jedynie we wspomnieniach. Nabrałam pewności siebie, nadal jesteś jednak nieśmiała, wrażliwa i czuła, nie zapominajcie o tym..posty będe robić regularnie, lecz nie często, tak aby były ciekawe, wiec w najbliższym czasie, obiecuję, że pojawią się moje zdjęcia z wakacji. Na dzisiaj muszę was zadowolić wierszem:)

Słyszysz szum ni to powiew wiatru ni to głosy ludzkie.
To szepty, które ukryły się w naszej duszy i gościć będą na wieczność.
Są jak list z niebios bądź piekła.
Zsyłane są w postaci błędu drugiego człowieka,
Tak abyśmy mogli spojrzeć w przyszłość ,
I nie popełnić prostych i na ogół  codziennych głupstw,
Podjąć słuszne, rozważne decyzje.
Więc pamiętaj, gdy będziesz kroczył po swojej ścieżce życia
I napotkasz przeciwności losu, nie poddawaj się,
Są one darem, szansą od Boga na lepsze, harmonijne funkcjonowanie w społeczeństwie.

link do mojego aska:
http://ask.fm/WeronikaDrozdz
 

piątek, 26 lipca 2013

Pożegnanie

Chetto, chetto Kochani, w ostatnim poście ni było ani jednego komenta, to troche smutne.. Ale ok,  niemylicie się z tytułem posta,żegnam się, ale nie, nie nie usuwam bloga ani go nie zawieszam, tylko poprostu jadę na wakacje. Więc chciałam ofcjalnie to ogłosić, nie będzie mnie około 3 tyg, jak nie więcej, nie mogę dokładnie określić, gdyż możliwe że pojadę do Buska do cioci, ale to nie jest pewne. Nie mogę obiecać, ze pojawi się jakiś post w najbliższym czasie, bo nie będe mieć interenetu, a gdybym nawet znalazła się u kumpeli,to i tak zbytno nie będe miała na to czasu.. Postanawiam spędzić te wakacjie świetnie, wstawać wcześniej, aby ćwiczyć, aby z kimś pogadać, a by posłuchać muzyki, poprosu aby zadużyć się tymi wakacjami a nie spać długoo i marnować czas. Kiedyś tu wspominałam, że nie chce mi sie jechać, będzie nudno, ale moje nastawienie uległo zmianie, bardzo mi sie chce jechać, pragnę tego,, nie mogę się doczekać wkońcu spokój, święty spokój, odpoczynek,, ale nie mam się czym zbytnio już przejmować gdyż jadę jutro o 6 rano, wieć niewiele jeszcze zostało czasu. To było takie krótkie pożegnanie, mam nadzieję, że wy jako czytelnicy, nie stracicie we mnie wiary, bardzo was proszę o to, abyście komentowali, rozsłyłali linki do mojego bloga, poprostu tu bywali. Ja spadam, będe się szykować, czyli pakować, i te inne sprawy. Do zobaczenie papa;) na koniec macie gify moje ;D
 

wtorek, 23 lipca 2013

Buddyzm

Tak, czytając opis zastanawiacie się czemu właśnie taki dzisiaj poruszę temat, no przepraszam, zdaję sobie sprawę , że miały być ciekawostki o Japoni, lecz ten temat b. bynajmniej mnie interesuje.. Więc jednak mam nadzieję, ze przeczytacie go do końca i nie zniechęcicie sie, nie będzie on długi, wręcz przeciwnie.Budda właściwie nie jest to bóg , nie ma tam nic o karaniu bożym, o piekle, o niebie, nie znajdziemy przykazań, dogmatów, lecz jedyne co znajdziemy to wskazkówki, wskazówki do codziennego życia w spokoju, harmoni i zgodzie z innymi, więc nie możemy do końca nazwać buddyzm wiarą, buddyzm jest także nauką. Nie będe się rozpisywać wiecej, mnie poprostu zaciekawił ta "wiara", mogę znajść spokój, czytając nauki Budy, mogę się zrelaksować, przeczytać wiele cennych cytatów, porad, więć zanim wypowiecie cię o tym, proszę was o zapoznanie się z tym.bo można się naprawdę wiele co do tego pomylić. Nie mówię, że odrzu z wiary chrześcijańskiej przerzuciłam się na buddyzm, lecz no nie umiem tego wyjaśnić, nie mam pojęcia do końca w co ja wierzę, co wyznaję, muszę chyba z tym trochę poczekać lecz jednak myślę, że chrześcijanizm coraz bardziej zrzucam na dalszy plan. Nie chciałam tym postem nikogo urazić, gdyż nie interesuje mnie w co wierzycie, jest mi to obojętne nie klasyfikuje w ten sposób ludzi, mam nadzieję,że wy także. Chciałąbym poprostu, abyście zostawili miły komentarz, na temat tego postu, czy was to interesuje, o czym chcielibyście czytać, jeśli mielibyście pytania zapraszam na mojego aska: http://ask.fm/WeronikaDrozdz
A tutaj link do strony o buddyzmie, mnie ona niesamowicie zainteresowała i zainspirowała.
http://amitaba.republika.pl/index.html
Budda- Chiny:

Budda-Środkowa Azja:


Budda- Indie


Ja obecnie w domu posiadam budde z kultury chińskiej :) pozatym Budda nie jest utożsamiany z jedną lub kilkoma postaciami, lecz tysiącami, każdy go sobie wyobraża tak jak chce.

czwartek, 18 lipca 2013

Styl japońskich dziewczyn, inspiracje

Chetto:) Dzisiaj muszę przedstawić w formie naj.inspirujących fotek Japońskie style dziewczyn mieszkająych tam, jesteśmy przy tych tematach, więc stwierdziłam, że takie małe podsumowanie będzie okej i chętnie zobaczycie ten post:) W kolejnym poście przeczytacie sobie ciekawostki o Japoni. Jednak zapraszam na dziś, zdjęcia będą podzielone najczęstszymi stylami: ( nie wszytskie podobają mi się, lecz są godne uwagi)
Lolita Fashion:
 
 
 


 
 
Ganguro, Yamanba, Loucour:
 
Decora:
 
Hime gal:
 
 
French Maid:
 
Otaku:
Gyaru:
 
 
 
 
 
 
Emo Fashion:
Pastel goth:
 

Jaki styl naj. przypadł wam do gustu?